Kredyt hipoteczny na mieszkanie, kredyt gotówkowy na remont, leasing na samochód, raty na sprzęt AGD, chwilówka na wakacje. Tak czasami wyglądają obciążenia finansowe Polaków. Nie ma się co dziwić, że gdy w takiej sytuacji powinie nam się noga (czasami wystarczy przestój w firmie, czasami nawet krótkotrwałe pogorszenie stanu zdrowia), można otrzeć się o niewypłacalność. Od niej już niedaleka droga do upadłości konsumenckiej. Co dzieje się z mieszkaniem i kredytem hipotecznym przy ogłoszeniu upadłości?
Czy mając kredyt hipoteczny możemy ogłosić upadłość konsumencką?
Zadłużenie z tytułu kredytu hipotecznego nie jest przeszkodą w ogłoszeniu upadłości. Należy jednak pamiętać, że upadłość nie powoduje wygaśnięcia hipoteki, wręcz odwrotnie – upadłość konsumencka powoduje wymagalność spłaty całego kredytu z dniem jej ogłoszenia. Co to oznacza dla konsumenta? Całe zadłużenie konsumenta postawione jest w stan wymagalności, przy jednoczesnym zabezpieczeniu hipoteką. Hipoteka wygasa dopiero po sprzedaży nieruchomości przez syndyka i wykreśleniu jej z ksiąg wieczystych na podstawie umowy sprzedaży.
Czy bank zgłasza swoją wierzytelność do syndyka?
Wierzyciel hipoteczny (np. bank) wg. Prawa upadłościowego nie musi zgłaszać swojej wierzytelności syndykowi, jak to jest w przypadku wszystkich innych wierzycieli. Dlatego, wierzyciel hipoteczny (bank) nie zostanie pominięty w planie spłaty.
Jak spłacana jest hipoteka przy upadłości konsumenckiej?
Wierzyciel hipoteczny zgodnie z prawem upadłościowym zaspokajany jest jako pierwszy, w chwili gdy syndyk uzyska pieniądze ze sprzedaży nieruchomości objętej hipoteką. Inaczej mówiąc, gdy syndyk sprzeda nieruchomość, w pierwszej kolejności spłacona zostaje wierzytelność z tytułu hipoteki. Jeśli ze sprzedaży pozostaną środki finansowe, to pozostałe wierzytelności będą spłacane na zasadach ogólnych. W chwili, w której środki na spłatę wierzytelności hipotecznej nie są wystarczające, syndyk umieści bank w planie spłaty wierzycieli.
Co się dzieje z upadłym konsumentem po sprzedaży nieruchomości?
Jeśli upadły konsument zawnioskuje, zostanie mu przyznana część kwoty ze sprzedaży nieruchomości na zaspokojenie tzw. potrzeby mieszkaniowej dla niego i osób pozostających na jego utrzymaniu. Kwota ta wynosi wysokość przeciętnego czynszu najmu lokalu mieszkalnego w tej samej lub sąsiedniej miejscowości za okres od 12 do 24 miesięcy. Upadły może także ubiegać się o przyznanie zaliczki na poczet kwoty potrzebnej na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych. Kwota ta ma pierwszeństwo przed wierzycielem hipotecznym.
Drugą wierzytelnością, jaka ma pierwszeństwo przed wierzytelnością hipoteczną, jest zaspokojenie zobowiązania alimentacyjnego, rent i odszkodowań za okres od ogłoszenia upadłości do dnia sporządzenia planu podziału.
Czy konsument ma szanse na oddłużenie gdy posiada mieszkanie?
Całkowite oddłużenie konsumenta występuje niezwykle rzadko, zdarza się w przypadku konsumentów w wyjątkowo trudnej sytuacji np. przy trwałej niezdolności do pracy wynikającej z choroby lub kalectwa, w przypadku całkowitego braku majątku, który można przekształcić w masę upadłości lub ze względu na podeszły wiek konsumenta. Jeśli zatem posiadamy mieszkanie na kredyt hipoteczny, oddłużanie może nastąpić dopiero po jego sprzedaży i pełnym wykonaniu planu spłaty (który może trwać do 36 miesięcy).
Zanim jednak stracimy dorobek całego swojego życia, warto pokusić się o negocjacje z bankiem, czy instytucjami finansowymi w celu odroczenia spłaty rat kredytu hipotecznego, pożyczek online, czy leasingu. Pomocne mogą być wakacje kredytowe, lub kredyt konsolidacyjny.